W czerwcu na mistrzostwa Europy w piłce nożnej ma przyjechać ponad milion zagranicznych turystów-kibiców. Miały na nich zarobić miasta, w których rozgrywane będą mecze: Gdańsk, Wrocław, Warszawa, Wrocław oraz Kraków, gdzie zamieszkają trzy drużyny. Wiadomo, za drużynami przyjadą także fani. Teraz do interesu wchodzą m.in. Toruń, Bydgoszcz i Łódź. Goście z zagranicy rezerwują tu całe hotele, choć na mecze będą musieli dojechać autokarami nawet po 200 kilometrów. Wszystko przez bardzo wysokie ceny noclegów w miastach-gospodarzach. A tam już załamują ręce. Niestety, hotelarzy można jedynie prosić o obniżki. - Akceptowalna cena dla kibica to 100 euro za noc. Jeśli ceny nie spadną, to hotele będą świeciły pustkami - podkreśla Mikołaj Piotrowski ze spółki PL.2012, zajmującej się przygotowaniami do mistrzostw.