Mężczyzna odpadł od ściany Zadniego Kościelca (2162 m n.p.m.) wraz z ruchomym głazem. Doznał kontuzji nóg i nie mógł samodzielnie zejść. Akcja ratunkowa trwała prawie sześć godzin. Uczestniczyło w niej dziewięciu ratowników, którzy do rannego mężczyzny zostali desantowani śmigłowcem. Po opatrzeniu nóg, taternik został opuszczony na noszach do podstawy ściany i przetransportowany do zakopiańskiego szpitala.