26 października na katowickim stadionie gospodarze prowadzili od 11 minuty po trafieniu Łukasza Janoszki. Ale na początku drugiej połowy doszło do burd, prowadzący mecz sędzia Mariusz Złotek uderzony zwiniętą serpentyną w głowę stracił na chwilę przytomność i spotkanie zostało przerwane. W efekcie Wydział Gier PZPN przyznał drużynie GKS Jastrzębie punkty walkowerem.