- Żeby było ciekawiej, podzieliliśmy się na grupy. Pływaliśmy w drużynach z mieszkańcami. Świetnie się bawiliśmy - przyznaje Sławek Zajączkowski z drużyny smoków. Otwarte Mistrzostwa Wrocławia to regaty dla wszystkich, którzy lubią pływać. Każdy mógł wziąć udział w konkurencji, a było ich sporo. Można było spróbować swoich sił na łodzi smoczej, na kanadyjkach lub kajakach. Każdy, kto płynął choć raz, w którejkolwiek z konkurencji, otrzymał od organizatorów dyplom. W tym roku ze względu na stan Odry, wiele imprez na wodzie zostało odwołanych. Dlatego też dzisiejsze OMW odbyły się na kanale miejskim. autor: dp