Zgon dziecka stwierdziło w środę pogotowie, wezwane przez ojca dziecka, który zauważył, że niemowlę ma sine usta i nie oddycha - poinformował w czwartek rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie Piotr Kosmaty. Wstępne ustalenia biegłych po przeprowadzonej w czwartek sekcji zwłok wskazują, że jedyną wstępną przyczyną zgonu było totalne zaniedbanie dziecka i jego niedożywienie. Stan taki, według biegłych, musiał trwać co najmniej od kilku tygodni. Najprawdopodobniej od kilku tygodni dziecku nie dostarczano pokarmu ani nie zapewniono mu opieki lekarskiej. Jak oceniono, od co najmniej dwóch tygodni dziecko nie miało sił wykazywać jakichkolwiek oznak życiowych. Biegli nie stwierdzili u dziecka żadnych obrażeń - zarówno zewnętrznych, jak i wewnętrznych - których skutkiem mogła być śmierć. Nie stwierdzili też oznak żadnej choroby ani wady wrodzonej, która mogłaby wpłynąć na stan zdrowia dziecka. Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu prowadzi w tej sprawie śledztwo dotyczące znęcania się za szczególnym okrucieństwem, polegającym na niepodawaniu pokarmu, którego następstwem było nieumyślne spowodowanie śmierci. Rodzice półrocznej Magdy, oboje w wieku 34 lat, zostali zatrzymani. Jak ustaliła, w czwartek nowosądecki sąd rozpoznawał zażalenie na zatrzymanie ojca. Uznał, że zatrzymanie było uzasadnione. Prokurator na podstawie zebranych materiałów sprawy oraz wyników sekcji zwłok podejmie decyzję co do dalszych losów postępowania.