- Gra była wyrównana - mówi Józef Gładysz. - różnica polegała na tym, że my wykorzystaliśmy sytuacje które stworzyliśmy, a Stal zatrzymała się na doskonale dysponowanej obronie i bramkarzu Kaju Ziółkowskim. Lechiści pierwsze trafienie zanotowali w 22 minucie kiedy Tomasz Preizner zagrał na wolne pole do Adama Dudy. Ten ostatni znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i zdecydował się na lob. Niecały kwadrans później było już 2:0 dla biało - zielonych. Indywidualną akcję przeprowadził Preizner, który został sfaulowany w polu karnym. "Jedenastkę" pewnie wykorzystał Wojciech Sterczewski. Pomimo licznych sytuacji z obu stron wynik do końca nie uległ już zmianie. Rewanż rozegrany zostanie w środę o godz. 11. na stadionie Polonii Gdańsk. Lechia: Ziółkowski- T. Kila, Zakrzewski, G. Kila, Sterczewski - Kądziela, Żmijewski, Tofil, Preizner- Godlewski, Duda. Grali również: Wiśniewski, Woźniak, Kostrzewa, Kurowski, Rosiński, Szczęsny, Puczyński. Informacja pochodzi z oficjalnej strony KS Lechia Gdańsk.