W powstaniu orlików uczestniczyło czterech partnerów - oprócz samorządu województwa, gminy Opole i budżetu państwa także Uniwersytet Opolski, który przekazał miastu na 10 lat około czterech tysięcy metrów kwadratowych gruntu, a także przygotował teren pod budowę (wymagało to m. in. przełożenia ciepłociągu). Koszt budowy kompleksu to około 1.050 tys. złotych. Obiekt - drugi tego typu w Opolu - będzie służył studentom odbywającym zajęcia z wychowania fizycznego, w godzinach dopołudniowych korzystać z niego także będą sportowcy z opolskich klubów, po południu młodzież, a wieczorem dorośli. Maciej Płuska, dyrektor MOSiR w Opolu, mówi, iż bliźniaczy "Orlik" na Malince największe oblężenie przeżywa, gdy młodzież wraca z zajęć szkolnych. Ponieważ otwarciu kompleksu sportowego towarzyszyły największe przeboje opolskich festiwali, wykonywane przez zespół z Zawadzkiego, wojewoda opolski, Ryszard Wilczyński nazwał go "Rozśpiewanym Orlikiem". Życzył też najmłodszym opolanom, by dzieciństwo kojarzyło im się z "Orlikami", a one stały się miejscem, które przyczyniło się do ich życiowego sukcesu. Kompleks poświęcił ksiądz Zygmunt Lubieniecki, kapelan opolskiego sportu, przypominając maksymę "W zdrowym ciele, zdrowy duch". Komplet piłek i życzenia sukcesów przekazała w imieniu samorządu województwa, Barbara Kamińska, członkini Zarządu Województwa. Zaproszeni goście wykonywali rzuty karne. Bronił ich bramkarz Odry, Krzysztof Słonecki. Pokonali go wiceprezydent Opola, Krzysztof Kawałko oraz poseł Andrzej Buła. W tym roku planowane jest oddanie w naszym regionie jeszcze siedmiu "Orlików". Informację nadesłał Zespół Prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego.