Podczas owego spotkania zespół z Pudliszek chciał sprawdzić (ma do tego prawo) jednego z zawodników gospodarzy, który akurat opuszczał boisko po zmianie. Piłkarz ten nie poddał się i nie zgodził na taką kontrolę. Wydział Gier i Ewidencji OZPN Leszno wyłapał tę sprawę i na czwartkowym posiedzeniu (05.06) zadecydował, że zespół z Pudliszek otrzymał punkty walkowerem (3:0). - Zespół z Wijewa może się odwołać od tej decyzji w ciągu 7 najbliższych dni do OZPN Leszno. Po takim odwołaniu sprawą zająłby się już WZPN Poznań - powiedział Bogdan Ptaszyński, sekretarz WGiE OZPN Leszno. Te trzy punkty nie poprawiły miejsca w tabeli Zjednoczonych, ale sprawiły, że strata do wyprzedzającej jej drużyny ze Spławia wynosi tylko jeden punkt, a to oznacza, że jedenastka z Pudliszek nie traci szans na utrzymanie. Co ciekawe, w ostatniej, 30 serii spotkań w Spławiu spotkają się Mas-Rol i Zjednoczeni. Dla obu drużyn będzie to mecz o wszystko. andre