Z powodu wychłodzenia najwięcej osób ostatniej doby zmarło w województwie śląskim - cztery, dwie - w województwie podlaskim, jedna - w mazowieckim i jedna - w wielkopolskim - informuje w komunikacie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Od 27 stycznia, gdy temperatura spadła znacznie poniżej zera, zamarzły w sumie 53 osoby. Za nami kolejna mroźna noc. Najniższą temperaturę zanotowano rano w Kętrzynie i Suwałkach - minus 26 stopni, najcieplej było w Legnicy minus 11. Po siódmej w Warszawie było minus 18, w Białymstoku minus 22, w Olsztynie minus 25, w Lublinie minus 17. Na południu kraju intensywnie pada śnieg. Opady występują w strefie od Lubleszczyzny, przez Małopolskę po Dolny Śląsk i Ziemię Lubuską. Policja apeluje, by zwracać większą uwagę na osoby pozostające podczas mrozu na wolnym powietrzu, zwłaszcza na osoby pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze sprawdzają altany na działkach, wiaty śmietnikowe i przystanki. Niestety wiele osób - również pijanych - nie zdaje sobie sprawy jak duże niebezpieczeństwo związane jest z pozostawaniem na wolnym powietrzu przy tak niskich temperaturach. Noclegownie dla bezdomnych w całym kraju przygotowały dodatkowe miejsca dla osób potrzebujących pomocy.