Mecz ułożył się idealnie dla gospodarzy, bo już w 9. min eks - polonista Chlastawa skutecznym strzałem sfinalizował dokładne zagranie Bursztyki. Tuż po zmianie stron goście powinni byli doprowadzić do remisu, ale doskonałej okazji nie wykorzystał Wanat, który w pojedynku sam na sam musiał uznać wyższość Lewandowskiego. Dwie kolejne sytuacje w tym meczu zmarnowali gospodarze. Najpierw Boratyn z bliska przymierzył w poprzeczkę, zaś kilkadziesiąt sekund później Murawski w sytuacji sam na sam nie zdołał pokonać Króla. Jeszcze w samej końcówce kapitalnym uderzeniem z 20 metrów w samo okienko bramki popisał się Sierżęga, ale Król fantastyczną interwencją zdołał zażegnać niebezpieczeństwo. Orzeł Przeworsk - Polonia Przemyśl 1-0 (1-0) 1-0 Chlastawa (9.) Orzeł: Lewandowski - Murawski (88. Bober), Misiło, Łuczyk, Broda, Kocur, Sierżega, Bursztyka, Tworzydło, Boratyn (82. Mirek), Chlastawa Polonia: Król - M. Kubas (81. Fedoriuk), Załoga, Jaroch, Harłacz, Gwóźdź, Kazek, Kot, G. Kubas Wanat, Gosa (85. Barszczak) Sędziował Michał Ziemba (Rzeszów). Żółte kartki: Kocur, Boratyn. Widzów 400. hm