Po trzech kwartach nasze koszykarki prowadziły 49:45. Niestety ostatnia część spotkania to wyraźna przewaga olsztynianek, które wygrały ostatnią odsłonę tego meczu 38:25 niwelując dotychczasowe straty i w efekcie wygrały cały mecz 83:64 (14:19, 11:12, 20:18,38:25). Trener chwalił swoje dziewczęta szczególnie za dwie pierwsze kwarty, podkreślając duże zaangażowanie i ambicję. W trzeciej odsłonie uwidoczniło się zmęczenie naszych koszykarek w której aż 8 rzutów osobistych było niecelnych, a w czwartej już nie starczyło sił na kontynuowanie równorzędnej walki. Należy podkreślić, że Olsztyn dysponował znacznie dłuższą i wyrównaną ławką rezerwowych, co przesądziło o wyniku tego meczu. Także absencja spowodowana kontuzją Eweliny Brzozowskiej i kontuzja w czasie III kwarty Justyny Pytlarczyk miały także znaczny wpływ na grę naszego zespołu. Wiadomość pochodzi z oficjalnej strony UM Działdowo