Mały Mikołaj po wielotygodniowym pobycie w szpitalu trafił do rodziny zastępczej prowadzonej przez Mariusza Szczyglaka. Dziecko jest pod opieką specjalistów, ma wadę serca i bardzo wolno przybiera na wadze. Matka w ogóle nie kontaktowała się z rodzicami zastępczymi. -Wpływ na stan zdrowia chłopca miał alkohol - powiedział Radiu Olsztyn prokurator Bartłomiej Gadecki z prokuratury rejonowej w Biskupcu. Dodał, że nie wierzy w tłumaczenia oskarżonej, która zeznała, że podczas ciąży piła tylko feralnego dnia.Oskarżona Dorota T. przed sądem odpowiada z wolnej stopy. Chłopczyk to siódme dziecko kobiety. Jest pozbawiona lub ma ograniczone prawa rodzicielskie wobec wszystkich dzieci. Za narażenie życia dziecka Dorocie T. grozi do 5 lat więzienia.