Tydzień temu szósta drużyna tabeli poniosła porażkę 0:3 z Siarką Tarnobrzeg. Przegraną można jednak usprawiedliwić kilkoma sytuacjami. W trybie awaryjnym w pierwszej jedenastce pojawił się Paweł Komar, który zastąpił kontuzjowanego napastnika Łukasza Chalimoniuka. Po drugie, cały czas młodzi piłkarze ogrywają się w kadrze Władimira Gieworkiana. Defensywa popełnia jeszcze błędy wynikające z braku komunikacji. Po trzecie, praca sędziego pozostawiła wiele do życzenia. Jako ciekawostkę dodajmy, że bialczanie zagrali w Tarnobrzegu w nowych koszulkach. Na pewno w nowym trykocie w sobotę na boisko nie wybiegnie Mateusz Bojarczuk - będzie pauzował za siódmą żółtą kartkę. Michał Laudy