W środę, przed wznowieniem przerwanej w ub. piątek pierwszej sesji nowego sejmiku, umowę koalicyjną parafowali szef regionalnego PSL poseł Stanisław Żelichowski oraz przewodniczący warmińsko-mazurskiej PO, Jacek Protas. Jak podkreślili po zawarciu koalicji, jej powstanie było konsekwencją wcześniejszego zblokowania list wyborczych PO i PSL w wyborach samorządowych. Poza zawarciem umowy koalicyjnej, w środę doszło także do wyłonienia władz samorządu województwa. Marszałkiem województwa został przedstawiciel PO - Jacek Protas, a wicemarszałków powołano z grona Stronnictwa i zostali nimi Urszula Pasławska oraz dotychczasowy wicemarszałek Piotr Żuchowski. Platforma zyskała także dwa kolejne stanowiska w zarządzie województwa - jego członkami zostali Adam Żyliński oraz Jarosław Słoma. Na przewodniczącego sejmiku, podobnie jak w poprzedniej kadencji, wybrano Mirona Sycza (klub PO). Dzięki koalicji PO i PSL mają znaczną przewagę głosów nad pozostałymi ugrupowaniami, które dostały się do sejmiku Warmii i Mazur - na 30 mandatów opozycja dysponuje 12 głosami, z czego sześć ma PiS, cztery Samoobrona, a dwa Lewica i Demokraci. W poprzednim sejmiku rządziła koalicja SLD-UP-PD-PSL (16 głosów); w opozycji pozostawały komitet koalicyjny PO-PIS -5 mandatów, LPR - 4 mandaty i Samoobrona - 5 mandatów.