Złoty medalista w wadze 56 kg Kacper Gorzelniak (Śląsk Wrocław) kontynuuje rodzinne tradycje. Jest synem wielokrotnego reprezentanta, mistrza oraz wciąż rekordzisty Polski Marka Gorzelniaka. W opinii ekspertów jego wynik 196 kg w dwuboju rokuje nadzieje na co najmniej takie same rezultaty jakie osiągał ojciec. Brązowy medal w kategorii 62 kg zdobył Marek Mierzojew (Ekopak Jatne OKS Otwock). Z pochodzenia jest Azerem. W Polsce mieszka od trzeciego roku życia. W lutym prezydent Lech Kaczyński przyznał jemu, jego matce i siostrze polskie obywatelstwo. - Szymon Kołecki jest wzorem dla Marka. Podglądał naszego wicemistrza olimpijskiego, gdy on reprezentował otwocki klub. Wówczas Mierzojew zaczynał przygodę ze sztangą. Moim zdaniem ma on duży potencjał - powiedział jego klubowy trener Krzysztof Suchocki. Według właściciela klubu z Otwocka Stefana Maciejewskiego niewiele brakowało, żeby Mierzojew zwyciężył. - Zaliczył w pierwszej próbie podrzutu 120 kg. Następnie nie uporał się z ciężarem 124 kg i w trzecim podejściu poprosił o 125 kg. Minimalnie spalił, ale co się odwlecze... - ocenił.