Nową jakość w grze naszych zawodniczek widać było już podczas ubiegłotygodniowego spotkania przeciwko Łączpolowi Gdynia. Teraz w niedzielnym meczu kończącym 20. kolejkę ekstraklasy kobiet wrocławskie piłkarki nie dały żadnych szans kielczankom. Zespół odmienił Andrzej Dudkowski, który na stanowisku trenera zastąpił Marka Karpińskiego. AZS prowadził po pierwszej połowie 13:11. Po zmianie stron wrocławianki zyskały znaczną przewagę. Przy stanie 26:18 jasne stało się, że to gospodynie tego dnia będą cieszyły się z ligowego zwycięstwa. Nasze piłkarki w tabeli zajmują 9. lokatę z dwupunktową przewagą nad zagrożonym grą w barażach o utrzymanie KPR-em Jelenia Góra. AZS AWF Wrocław - KSS Kielce 32:21 (13:11) AZS AWF: Boczkowska, Słota - Perek 4, Pietras 5, Rupp 1, Skalska 7, Szymczakowska 5, Król 4, Antoszewska 2, Wojt 2, Wynnyk 2. KSS Kielce: Kawka, Wiekiera - Gedroit 2, Lalewicz 2, Muchocka 2, Pokrzywka 4, Rosińska 6, Abramauskaite 3, Kot 2. autor: jg