Duńczyk Nicki Pedersen zmierza po swój drugi z rzędu, a trzeci w karierze, tytuł indywidualnego mistrza świata. Grupa pościgowa z Jasonem Crumpem na czele zapowiadała przed turniejem w Pradze zniwelowanie strat do Pedersena, tymczasem... to "Power" powiększył swoją przewagę nad kolejnymi zawodnikami. Dobre zawody zaliczyli dwaj Polacy: Tomasz Gollob i Rune Holta, którzy zakończyli udział w turnieju na półfinale. Broniący tytułu Pedersen umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata, a Gollob utrzymał 4. miejsce. Polak traci już jednak do Duńczyka aż 28 punktów, co praktycznie już na półmetku sezonu przekreśla jego szanse na mistrzostwo świata. Trójka biało-czerwonych mogła czuć się w Pradze jak u siebie w domu, bowiem najliczniejszą grupę kibiców na trybunach Markety stanowili rzecz jasna polscy kibice. Rehabilitacja Golloba Tomasz Gollob zrehabilitował się za swój nieudany występ w Pradze sprzed roku, gdzie był ostatni, i w sobotę ostatecznie zajął 5. pozycję. W fazie zasadniczej Polak spisywał się bardzo dobrze i do półfinału awansował z 12 "oczkami" na koncie. O miejsce w ósemce do ostatniego biegu walczył inny nasz reprezentant, Rune Holta. Norweg z polskim paszportem dopiero w swoim ostatnim, efektownie wygranym wyścigu turnieju zasadniczego zapewnił sobie miejsce w półfinale. Tradycyjnie najsłabiej z reprezentantów Polski zaprezentował się Krzysztof Kasprzak, który zdobył tylko jeden punkt. To jego najgorszy występ w GP w tym sezonie. Dublet Duńczyków W pierwszym półfinale najlepszy był Duńczyk Hans Andersen, który startując z zewnętrznego pola, efektownym atakiem objął prowadzenie na wyjściu z pierwszego łuku i do mety nie dał się już wyprzedzić. Z 2. miejsca do finału awansował jego rodak, Nicki Pedersen. W drugim półfinale manewr Andersena próbował powtórzyć Gollob, jednak nie znalazł miejsca między rywalami i zmuszony do jazdy po zewnętrznej części toru nie zdołał przebić się na czoło stawki. Start nie udał się także Holcie, który był trzeci, za Hancockiem i Crumpem. W finale Nicki Pedersen zrobił to, co nie udało się Gollobowi we wcześniejszym biegu. Startując z zewnętrznego pola, zdołał minąć wszystkich rywali i odniósł pewne zwycięstwo, powiększając jednocześnie przewagę nad swoim najgroźniejszym rywalem, Jasonem Crumpem, do 15 punktów. Do końca cyklu GP pozostało pięć turniejów. Kolejny odbędzie się 16 sierpnia w szwedzkiej Malilli. Mj Tomasz GOLLOB (Polska): - Czwarte pole startowe w półfinale było bardzo dobre. Jason był szybszy na starcie i zabrakło dla mnie miejsca przy bandzie. Półmetek GP za nami, a ja dalej liczę się w walce o medal. Nicki PEDERSEN (Dania): - W tym sezonie zawsze startowałem w finale, ale ani raz nie udało mi się wygrać. W Pradze założyłem sobie awans do finału oraz zwycięstwo i ten cel udało mi się zrealizować. WYNIKI GP CZECH 1. Nicki Pedersen (Dania) 22 (3, 2, 3, 3, 3, 2, 6) 2. Hans Andersen (Dania) 16 (2, 3, 1, 1, 2, 3, 4) 3. Jason Crump (Australia) 17 (2, 3, 3, 2, 3, 2, 2) 4. Greg Hancock (USA) 13 (3, 1, 3, 1, 2, 3, 0) 5. Tomasz Gollob (Polska) 12 (2, 2, 3, 3, 2, 0) 6. Leigh Adams (Australia) 10 (3, 3, 0, 3, 1, 0) 7. Rune Holta (Polska) 9 (1, 2, w, 2, 3, 1) 8. Andreas Jonsson (Szwecja) 9 (1, 3, 2, 2, 0, 1) 9. Chris Harris (Anglia) 7 (2, 0, 1, 3, 1) 10. Bjaerne Pedersen (Dania) 7 (w, 2, 2, 0, 3) 11. Niels K. Iversen (Dania) 7 (3, 0, 1, 2, 1) 12. Scott Nicholls (Anglia) 6 (0, 1, 2, 1, 2) 13. Lukas Dryml (Czechy) 4 (0, 1, 2, 0, 1) 14. Fredrik Lindgren (Szwecja) 4 (1, 1, 1, 1, 0) 15. Krzysztof Kasprzak (Polska) 1 (1, 0, 0, 0, 0) 16. Lubos Tomicek (Czechy) 0 (0, 0, 0, 0, 0) Półfinał I: 1. Andersen, 2. N. Pedersen, 3. Jonsson, 4, Adams Półfinał II: 1. Hancock, 2. Crump, 3. Holta, 4. Gollob Finał: 1. N. Pedersen, 2. Andersen, 3. Crump, 4. Hancock