W czwartek jej pragnienie spełniło się. Decyzją Komitetu Wykonawczego Międzynarowego Komitetu Olimpijskiego boks kobiet będzie w programie już najbliższych igrzysk - w 2012 roku w Londynie. W listopadzie ubiegłego roku, w chińskiej miejscowości Ningbo, Michalczuk powiedziała: "To, że jestem mistrzynią świata, jeszcze nie do końca dociera do mnie. Ale... Moim marzeniem jest występ w olimpijskich igrzyskach i powalczenie o medal. To moje największe pragnienie". Żeby móc je zrealizować, zawodniczka odrzucała wszystkie propozycje przejścia na zawodowstwo. Wierzyła, że boks kobiet, decyzją MKOl, będzie już w Londynie. - Teraz wszystkie treningi, zawody i całą dalszą karierę podporządkuję temu, by wystartować na olimpiadzie, a może nawet stanąć podium - podkreśliła uradowana, trzydziestoletnia pięściarka przebywająca na zgrupowaniu w Karpaczu. Ponieważ w Londynie kobiety walczyć będą tylko w trzech kategoriach: muszej (48-51 kg), lekkiej (56-60) i średniej (69-75), a Michalczuk najczęściej występuje w wadze 54 kg, w planie przygotowań do igrzysk będzie musiała zadecydować o wyborze kategorii - albo muszej, albo lekkiej. - Nie jest dla mnie wielkim problemem zbić wagę do tych 51 kg, a z lżejszymi rywalkami powinno być łatwiej wygrywać - uważa. Karolina Michalczuk mieszka we wsi Brzezice, cztery kilometry od Piask na Lubelszczyźnie. Trenuje w lubelskim Paco pod okiem Władysława Maciejewskiego, który opiekuje się nią od początku przygody z boksem. Oprócz złotego medalu mistrzostw świata, najbardziej utytułowana Polka uprawiająca boks amatorski, ma w dorobku m.in. tytuł wicemistrzyni globu sprzed trzech lat zdobyty w Delhi, mistrzostwo i dwukrotne wicemistrzostwo Europy oraz trzykrotne mistrzostwo Unii Europejskiej - ostatnie zdobyte półtora miesiąca temu w bułgarskim Pazardziku. W finale pokonała 14:0 Hiszpankę Irinę Gordo. Obok boksu kobiet o wejście do rodziny olimpijskiej w Londynie w 2012 roku aspirowała gra mieszana w tenisie ziemnym i sprinty pływackie. Komitet MKOl zarekomendował golf i rugby 7-osobowe jako nowe dyscypliny, które wejdą do programu igrzysk w 2016 roku. Ostateczna decyzja w tej sprawie będzie podjęta w październiku podczas posiedzenia MKOl w Kopenhadze.