Główna magistrala doprowadzająca ciepło pękła w dwóch miejscach, prawdopodobnie z powodu korozji i spadku temperatury. Jedno z uszkodzeń jest bezpośrednio przy kotłowni, nie ma więc możliwości puszczenia ciepła chociażby do części odbiorców. Oba miejsca są zlokalizowane i odkopane, ale uszkodzenia są na tyle duże, że jeśli uda się skończyć nad ranem, to będzie sukces. Mieszkańcy muszą więc dobrze przygotować się do tej nocy, bo wiele wskazuje na to, że będzie ona wyjątkowo zimna.