Tym samym zapewnili sobie mistrzostwo rundy jesiennej. Widzew zagrał efektownie i skutecznie. Trzy gole zdobył Darvydas Sernas, dwa trafienia na swoje konto może zapisać Brazylijczyk Dudu, a po jednym Krzysztof Ostrowski i Mindaugas Panka. Podopieczni Pawła Janasa wygrali najwięcej ligowych meczów spośród zespołów z zaplecza ekstraklasy (10), przegrywając tylko dwa spotkania. Równie dobrze zagrał w minionej kolejce Łódzki Klub Sportowy. Piłkarze z al. Unii pokonali na wyjeździe ostatnią w tabeli Stal Stalową Wolą 3:2 i awansowali na 6. pozycję. Mają obecnie 25 punktów i do drugiego, premiowanego awansem do ekstraklasy miejsca, brakuje im jedynie 5 punktów. Łodzianie grają coraz lepiej, a znakomitą skutecznością może pochwalić się para napastników ŁKS - Łukasz Gikiewicz i Adrian Świątek. Obaj zdobyli po 7 bramek. Jeśli Łódzkiemu Klubowi Sportowemu uda się wyjść z zapaści finansowo-organizacyjnej i w rundzie rewanżowej klub przejmie nowy inwestor, to ŁKS ma spore szanse na dołączenie do Widzewa w czubie tabeli I ligi. Wszak drużyna od lat nosi przydomek "Rycerzy Wiosny". Tym bardziej że większość meczów z potencjalnymi rywalami (m.in. Pogoń Szczecin, Górnik Zabrze) grać będzie w Łodzi wspomagana dopingiem łódzkich kibiców. W następnej kolejce, która rozegrana zostanie w przyszły weekend, Widzew w szlagierowym spotkaniu zmierzy się w Zabrzu z Górnikiem. Spotkanie zostanie rozegrane w piątek o godz. 20:05. Również w piątek, ale w Łodzi, swój mecz zagra ŁKS. Rywalem biało-czerwono-białych będzie lubelski Motor - przedostatni zespół w tabeli. Mecz rozpocznie się o godz. 19. Bilety w cenie 10 i 20 złotych. Wiadomość pochodzi z oficjalnej strony UM Łódź