Spotkanie stało na słabym poziomie, a wynik nie krzywdzi żadnej z drużyn, mimo że goście w końcówce mieli dobre okazje do rozstrzygnięcia meczu. Wigrom pomogło jednak szczęście oraz znakomita postawa litewskiego bramkarza - Vaidasa Zutautasa. Po dwóch kolejkach suwalczanie mają na koncie 1 punkt. O kolejne będzie jeszcze trudniej, gdyż w nastepnym spotkaniu podopieczni Zbigniewa Kaczmarka zagrają na wyjeździe z Freskovitą. Wiadomośc pochodzi z oficjalnej strony klubu Wigry Suwałki