Dawny partner deblowy Andrzeja Grubby będzie pełnił w podkarpackim zespole, zajmującym piąte miejsce na półmetku rozgrywek (do play off awansują cztery najlepsze kluby), rolę szkoleniowca-konsultanta. - Będę przyjeżdżał dwa-trzy dni przed meczami na treningi i oczywiście będę wspierał pingpongistów podczas gier ligowych - powiedział Kucharski. W roli trenera SPAR AZS Politechnika zadebiutował w miniony weekend w Ogólnopolskim Turnieju Klasyfikacyjnym w Zawierciu. Najlepszy z rzeszowskich graczy - Tomasz Lewandowski dotarł do półfinału, Paweł Chmiel odpadł w ćwierćfinale, zaś jego brat Piotr Chmiel sklasyfikowany został na pozycjach 13.-16. - Liczymy, że z nowym szkoleniowcem powalczymy o medal drużynowych mistrzostw Polski, a może awansujemy nawet do finału Superligi. Z jego pomocą chcemy być pewniejsi przy stole i wygrywać najtrudniejsze pojedynki ligowe - przyznał Paweł Chmiel. Kucharski ma w Rzeszowie dość młodą ekipę - Chmielowie mają po 24 lata, a Lewandowski jest tylko rok starszy. - Dziesięć lat temu po raz pierwszy z Piotrkiem rozpoczęliśmy współpracę z trenerem Kucharskim. Trafiliśmy do Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Gdańsku, gdzie ćwiczyliśmy pod jego okiem i Jarosława Kołodziejczyka (obecnie szkoli młodzież w Austrii - red) - dodał zawodnik. Do największych sukcesów Leszka Kucharskiego należą wicemistrzostwo Europy w singlu (1986) oraz srebrny (1989; z Jugosłowianinem Zoranem Kaliniciem) i brązowy medali mistrzostw świata w deblu (1987; z Andrzejem Grubbą). Jako szkoleniowiec prowadził kadrę seniorów i seniorek oraz juniorek (brąz drużyny w MŚJ-2007). Po pierwszej rundzie w tabeli Superligi, z kompletem punktów, prowadzi broniąca tytułu Bogoria Grodzisk Mazowiecki.