Miklosik i Pęczak sezon mieli z głowy, z powodu poważnych kontuzji. Miklosik ani razu nie pojawił się na boisku, "Pęki" z kolei, zagrał tylko w trzech meczach. Nieco lepiej prezentuje się sytuacja Andruszczaka i Manuszewskiego. "Andrut" wystąpił w 10 meczach, w końcówce sezonu będąc jednym z ważniejszych piłkarzy dla Tomasza Kafarskiego. "Manek" zagrał w 21 meczach, zaliczając 90 minut w starciu z Piastem Gliwice. Władze klubu póki co nie wypowiedziały się jeszcze oficjalnie o przyszłości wyżej wymienionych piłkarzy. Wiadomo, że sporo w tej kwestii zależeć będzie od głównego udziałowca klubu - Andrzeja Kuchara.