Co roku na krakowski rynek przychodzi kilka tysięcy osób. Posiłek dla nich razem ze swoimi pracownikami od wielu lat przygotowuje restaurator i filantrop - Jan Kościuszko. W tym roku przygotowano między innymi kilkaset tysięcy sztuk pierogów. - Przygotowaliśmy pierogi z mięsem, z kapustą i grzybami, ruskie oraz ze szpinakiem. Podamy też kilka tysięcy litrów barszczu z uszkami oraz zupy grzybowej z łazankami - mówi Jan Kościuszko. W tym roku po raz pierwszy bezdomni i potrzebujący na rynku będą mogli spróbować karpia. W akcję włączyli się hodowcy ryb z Doliny Będkowskiej pod Krakowem, którzy przygotują ponad 10 tysięcy porcji karpia w panierce. Oprócz ciepłego posiłku bezdomni i potrzebujący otrzymają paczki żywnościowe. Organizatorzy proszą o pomoc i przynoszenie produktów spożywczych o dłuższym terminie przydatności do spożycia, które potrzebujący będą mogli zabrać ze sobą. Spotkanie wigilijne rozpocznie się o 11-tej i potrwa do zmierzchu.