Są na koszykarskiej mapie miejsca magiczne np. hala w Słupsku. Kiedyś był Ostrów Wielkopolski - ale już nie ma tam ekstraligi. Teraz takim miejscem magicznym jest hala w Królewskim mieście. Miejsce to jest magiczne Tu klub ma szczęście do sponsorów i kibiców, którzy w hali im. Andrzeja Grubby tworzą ten niepowtarzalny klimat. Tego nie da się porównać z niczym innym. W pięknych halach trójmiejskich nie ma takich kompletów widzów, jakie są u nas. Nasz klub ma także hymn "Bo po to się walczy". Podczas prezentacji odśpiewali go młodzi raperzy. Prezentacja Średnia wieku zespołu to 25 lat, średnia wzrostu - 196 cm (najwyższy zawodnik, Metelski ma 207 cm wzrostu). Na spotkaniu (4 października) był obecny wiceprezes Gryglewicz i przedstawiciele farmaceutycznej spółki, przedstawiciel sponsora strategicznego - Herbapolu, prezydent Królewskiego miasta Edmund Stachowicz, wielu radnych, bardzo wielu kibiców i media. Spotkanie prowadził red. Włodzimierz Machnikowski z gdańskiego radia. Przed wejściem rozdawano białe koszulki z napisem "Kibicujemy Polpharmie". Stroje koszykarzy kolorystycznie zmienią się w tym sezonie. Barwy klubu pozostają dalej biało - niebieskie. - Biały to kolor nadziei - tłumaczył Włodek Machnikowski - i kolor szczególny w najważniejszych meczach. W ubiegłym sezonie kibice przychodzili na te najważniejsze mecze w białych koszulkach, aby wesprzeć Kociewskie diabły. Dzięki "białej sali" nasi koszykarze stanęli na podium. Machnikowski zaapelował, aby i w nowym sezonie na mecze przychodzić w koszulkach "Kibicujemy Polpharmie". Będzie się działo Nasi zagrają w tym sezonie 23 mecze z tego 6 pokaże telewizja. Szczególnie ciekawy będzie 16 października mecz z PBG Basket Poznań, bo tam jest były trener Polpharmy, Serb Milija Bogicević - najlepszy trener poprzedniego sezonu polskiej ligi. Roman Olszewski, kiedyś zawodnik, kadrowicz, drugi trener zespołu Polpharmy jest w nowym sezonie prezesem sportowej spółki. - Naszym nadrzędnym celem jest awans z dwunastki do ósemki play - off, a później zajęcie jak najlepszego miejsca - stwierdził pan Roman, który bardzo odczuwa zmianę roli chociażby dlatego, że jako "prezes Olszewski" musi ubierać garnitur a jako zawodnik i trener chodził w dresie i czuł się w tym sportowym stroju swobodniej. Trener Paweł Turkiewicz przyszedł z Turowa. Wraz z prezesem Olszewskim zbudował całkowicie nowy i podobno nieobliczalny zespół. Nie był wylewny w swoich opiniach woli poczekać na pierwsze mecze w lidze. W Turkiewiczu uderza specyficzny humor dopasowany kolorem do garnituru. Czarnego. "Bączek" powrócił O najwyższe miejsce w lidze w nadchodzącym sezonie zawalczy "Bączek" czyli nowy - stary zawodnik Tomek Cielebąk, ulubieniec kibiców. Wrócił po udanej grze w lidze niemieckiej. Ten 34 -letni zawodnik ma dobry rzut i kapitał ligowych doświadczeń. - Coś już gramy - powiedział nowy kapitan zespołu. Kolejny zawodnik Karol Michałek ma spore umiejętności... kulinarne. Serwuje m.in. risotto. Ta zdrowa bomba kaloryczna pomaga mu być silnym skrzydłowym. Michael Hicks dumnie pozował do fotek z synkiem. Marcin Dutkiewicz chciałby z "Kociewskimi diabłami" zdobyć medal Mistrzostw Polski. Jedyny kadrowicz w zespole, Kamil Chanas dosyć oszczędnie mówił o mistrzowskich szansach narodowej reprezentacji koszykarzy, po tym jak awansowała do mistrzostw. Janusz Rokiciński