Pseudokibice z Elbląga nie mieli biletów i całą pierwszą połowę spotkania obserwowali przez boczną bramę stadionu. - Na początku drugiej połowy spotkania pseudokibice stojący poza stadionem sforsowali bramę na stadion i zaatakowali policję. Funkcjonariusze użyli siły - powiedziała Beata Chojnowska. Spotkanie obu drużyn, ze względu na pseudokibiców, jest meczem tzw. podwyższonego ryzyka. Olsztyńska policja by uniknąć zamieszek już w południe odbierała na dworcu kibiców z Elbląga i eskortowała ich na stadion OKS-u. Mecz klubów z Olsztyna i Elbląga jeszcze trwa, do czasu zamieszek na stadionie wygrywali gospodarze. Po poprzednim spotkaniu obu klubów, przed dwoma tygodniami, także doszło do starć kibiców z policją, kilka osób zostało po nim tymczasowo aresztowanych.