Rozstrzygnięcie nastąpiło dopiero w dogrywce, kiedy to bardzo dobre podanie Grzegorza Kapicy na gola w 114. minucie zamienił Damian Juda. Kantor w przeciągu całego spotkania był zespołem lepszym, miał więcej okazji bramkowych i co najważniejsze, umiał wykorzystać jedną z nich. W kolejnej rundzie zespół z Turbi zmierzy się również u siebie z Limanovią Limanowa. Kamil Górnik