Na stołecznych listach 21 października poza politykami z pierwszych stron gazet znaleźć będzie można nazwiska mniej znane z polityki, a dobrze znane z działalności scenicznej, biznesowej czy literackiej. Listę PiS otwiera premier Jarosław Kaczyński. Tuż za nim znalazła się Nelly Rokita, od niedawna doradca prezydenta ds. kobiet, żona polityka PO Jana Rokity. Na trzecim miejscu - b. żona wicepremiera Przemysława Gosiewskiego - Małgorzata. Gosiewska była od początku lat 90. związana z PC, później PiS. Od 1998 roku przez sześć lat w związana była z samorządem warszawskim. Znanych nazwisk nie brakuje też na liście PO. Pierwszy jest jej przewodniczący Donald Tusk, który do tej pory startował w wyborach z Gdańska. Kandydowanie z Warszawy to dla niego wyborczy debiut. Za Tuskiem jest posłanka PO, producent filmowy, do 2005 r. radna warszawska Małgorzata Kidawa-Błońska. Numer sześć to wieloletni działacz opozycji antykomunistycznej w PRL Andrzej Czuma. Pierwszą dziesiątkę listy PO zamyka była gwiazda piłkarskiej reprezentacji Polski Roman Kosecki. Do Sejmu startuje też - z 21. pozycji - satyryk, od ostatnich wyborów samorządowych radny warszawski - Tadeusz Ross. Warszawskim liderem koalicji Lewica i Demokraci jest b. marszałek Sejmu, b. minister finansów, założyciel i szef SdPl Marek Borowski. Kolejny na liście jest wiceszef klubu parlamentarnego SLD Ryszard Kalisz. Numer trzy to polityk Partii Demokratycznej, radny sejmiku mazowieckiego Marcin Święcicki. Listę LiD zamyka poseł SLD, publicysta m.in. tygodnika "NIE" Piotr Gadzinowski. PSL postawiło w stolicy na Łukasza Foltyna, twórcę komunikatora internetowego Gadu Gadu. "Foltyn to człowiek XXI wieku, polski Bill Gates" - zachwalał go szef ludowców Waldemar Pawlak. Jako jedynka Samoobrony wystartuje znany z uczestnictwa w manifestacjach, protestach ulicznych i blokowania eksmisji, twórca ugrupowania Nowa Lewica, były lider PPS Piotr Ikonowicz. Liderem na liście LPR jest Wojciech Popiela z Unii Polityki Realnej. 20. na liście jest Korwin-Mikke, ale nie Janusz - tylko Krzysztof. Korwin-Mikke nie należy do partii politycznej, ale popiera go UPR. Z Partii Kobiet w wyborcze szranki jako "jedynka" stanie pisarka, założycielka i szefowa tego ugrupowania Manuela Gretkowska. Na drugim miejscu jest młodszy kapitan straży pożarnej Małgorzata Kęt. Gretkowska tłumaczyła w piątek, że na liście Partii Kobiet nie ma osób "medialnych", bo to ruch ludzi zwykłych, nie związanych z polityką i mediami. Liderem Polskiej Partii Pracy jest mechanik samochodowy Waldemar Borowski, jednak bardziej znaną osobą z tej listy jest zajmujący drugie miejsce działacz gejowski, wiceszef Unii Lewicy Szymon Niemiec. O miejsca w Senacie z Warszawy walczyć będą m.in. z LiD - były senator PO Robert Smoktunowicz, z PO - senator Krzysztof Piesiewicz, z PiS - b. premier Jan Olszewski i senator Zbigniew Romaszewski. Kandydaci z Warszawy będą walczyć o 19 miejsc w Sejmie oraz o 4 miejsca w Senacie.