Pierwszy po świąteczno-noworocznej przerwie trening prowadził w poniedziałek prezes Jerzy Witaszek, niegdyś trener występującej w ekstraklasie puławskiej Wisły. - Decyzję o rozwiązaniu umowy z trenerem Motyczyńskim w ostatnich dniach ubiegłego roku podjął zarząd klubu uznając, iż jest to konieczne, by osiągnąć zakładany cel, którym jest zajęcie czwartego miejsca w końcowej klasyfikacji sezonu - powiedział Witaszek. We wtorek ma zapaść decyzja, kto zastąpi Motyczyńskiego, który z puławską drużyną pracował przez ostatnie pół roku. Na sześć kolejek przed końcem fazy zasadniczej rozgrywek ekstraklasy Azoty zajmują piąte miejsce, z czteropunktową stratą do wicelidera, Wisły Płock.