Nazajutrz po Grand Prix w Krsko światowa czołówka ścigała się w Częstochowie, w turnieju ,,Złomrex Cup". W tych zawodach wystąpiła aż trójka zawodników Unii Leszno. Najlepiej wypadł Leigh Adams, który tradycyjnie na stadionie w Częstochowie czuł się bardzo dobrze. Australijczyk jeździł równo w przeciwieństwie do Grand Prix w Krsko. W turnieju zasadniczym zgromadził 13 punktów (3,3,2,2,3), tyle samo co Ryan Sullivan oraz Nicki Pedersen. O kolejności na podium decydował bieg dodatkowy. W nim wygrał Sullivan, który na ostatnich metrach wyprzedził mistrza świata. Adams musiał zadowolić się trzecią lokatą. Poprawnie jeździł Krzysztof Kasprzak, który z dorobkiem 9 punktów (1,1,2,3,2) zajął 6 miejsce. Zupełnie nieudany start zaliczył Jarosław Hampel, który zdobył tylko punkt (0,0,1,d,0). Hampel miał sporego pecha w swoim czwartym biegu, gdy będąc na prowadzeniu zgubił ,,łyżwę". Z tego też powodu nie ukończył wyścigu. andre