"Jarza" pojawił się wspólnie z kolegami na boisku bocznym i biegał dookoła placu gry. Wychowanek Legii truchtał w towarzystwie Martinsa Ekwueme, Krzysztofa Ostrowskiego, Pance Kumbeva oraz Kuby Koseckiego, którzy mieli rozbieganie po wczorajszym meczu Młodej Ekstraklasy. Później Tomek rozciągając się porozmawiał z Janem Muchą. Na koniec były reprezentant Polski ćwiczył drybling oraz podania wspólnie z Jackiem Magierą - Nie jest źle, noga mnie nie boli. Teraz należy wejść w rytm treningowy. Wszystko musi się odbywać spokojnie - powiedział Jarzębowski. Wczoraj do zajęć z zespołem wrócili również Bartek Grzelak oraz Takesure Chinyama. Popołudniowe zajęcia trwały nieco ponad godzinę - Jutro mamy testy fizyczne, dlatego dzisiejszy trening był nieco lżejszy - wyjaśnił Kibu. Wiadomość pochodzi z oficjalnej strony klub Legia Warszawa