Nasi piłkarze po ostatnim zwycięstwie byli wiceliderem i jednym z głównych faworytów do awansu. GKS tymczasem grał bardzo słabo, w ostatnich 9 spotkaniach wywalczył jedynie 2 punkty i jest jednym z głównych kandydatów do spadku. Mecz zapowiadał się jednak na bardzo ciężki gdyż GKS walczy w ostatnich kolejkach o przysłowiowe "życie". Mecz rozpoczął się wyśmienicie dla gospodarzy, już w 4 minucie, po prostopadłym podaniu Pawła Musiała między obrońców w sytuacji sam na sam znalazł się Skiba, który szansy nie zmarnował i tak otworzył wynik. Tym samym zdobył już 8 bramkę w sezonie. Szybko stracona bramka podziałała mobilizująco na podopiecznych Arkadiusza Bilskiego. GKS zdominował grę na długie minuty. Do kolejnej strzeleckiej okazji dopiero w 43 minucie doszedł Rak, ale strzelając z ostrego kąta minimalnie chybił. Drugą część gry z dużym animuszem rozpoczęli goście, którzy mieli wyraźną przewagę w posiadaniu piłki, ale nic z niej nie wynikało. Dobrze grającym w defensywie piłkarzom Hetmana odpowiadała taka właśnie gra, bowiem pozwalała ona na wyprowadzanie groźnych kontr. Po jednej z nich w sytuacji sam na sam ponownie znalazł się Skiba, ale jego próba lobowania bramkarza zakończyła się fiaskiem. W końcówce meczu po świetnym podaniu Gawrona kolejny raz przed szansą stanął Skiba, ale i tym razem górą był bramkarz przyjezdnych. W równolegle rozgrywanym spotkaniu Sparta doznała pierwszej w tym sezonie porażki na własnym boisku, Juventa natomiast doznała goryczy porażki w meczu w Nowinach. Tym samym Hetman obejmuje pozycję lidera IV ligi i jest o krok od awansu. Wiadomość pochodzi z oficjalnej strony miasta i gminy Włoszczowa.