Hokeiści Pocztowca do przerwy przegrywali już 2:7, ale wówczas skutecznością zaczęli popisywać się bracia Krzysztof i Dariusz Rachwalscy. Przewaga wojskowych topniała z minuty na minutę, jednak udało im się utrzymać skromne prowadzenie do końca meczu. Najwięcej goli dla Pocztowca zdobyli: Dariusz Rachwalski - pięć i Krzysztof Rachwalski - cztery; dla Grunwaldu - Marcin Strykowski i Artur Mikuła - po trzy. W pierwszej rundzie Grunwald pokonał Pocztowca 11:9. Do innego ciekawego spotkania doszło w Gnieźnie, gdzie miejscowy Start podejmował lidera - Pomorzanina. Przed niespełna miesiącem gnieźnianie dość niespodziewanie wygrali w Toruniu 9:5. We własnej hali Start znów okazał się wyraźnie lepszy, zwyciężając 12:6. Dla hokeistów Startu był to bardzo udany weekend, zainkasowali komplet punktów w Michałkowicach, wygrywając z Mustangami (15:8) oraz bez kłopotów pokonali Bałagany Łubianka (8:4). Trzy zwycięstwa dały im awans na drugie miejsce w tabeli. Do lidera, Pomorzanina, tracą trzy punkty, ale mają o dwa spotkania rozegrane mniej niż torunianie. W rozgrywkach ligowych nastąpi dwutygodniowa przerwa związana z udziałem polskiej reprezentacji w Halowych Mistrzostwach Europy Trophy (2. ligi europejskiej), które w dniach 15-17 stycznia odbędą się w Poznaniu.