Praski klub to ewenement - piłkę nożną trenują tu wyłącznie dziewczęta. Ostatnio młodziutkie zawodniczki rocznika 1998 z MUKS Praga zagrały w mazowieckiej edycji VIII Turnieju Z podwórka na stadion o Puchar Tymbarku. Zawody odbyły się w Raszynie, a warszawianki okazały się najlepsze. Drużyną tego rocznika kieruje Maciej Anglart. Pogrom rywalek - W Raszynie wystartowało siedem drużyn. Nasze zawodniczki gromiły kolejne zespoły, wygrywały po 12:0, 9:0 - mówi Marek Anglart, wiceprezes i jednocześnie jeden z trenerów MUKS, ojciec Macieja. Prażanki oszczędziły swe rywalki dopiero w finale, pokonując w nim swoje sąsiadki z dzielnicy UKS Błyskawica jedynie 1:0. Czyli bramkarka MUKS Ola Żmijewska nie dała się pokonać ani razu. Wybrano ją na najlepszą zawodniczkę grającą na tej pozycji w turnieju. Jej koleżanka z drużyny - Kinga Kołek - otrzymała tytuł najlepszego uczestnika w ogóle. - Trenuję w MUKS, bo bardzo lubię piłkę nożną. To moje hobby. Uczę się dobrze, choć z zachowaniem bywa różnie... - mówi z uśmiechem 10-letnia Kinga Kołek. - Koleżanka powiedziała mi, że jest klub, gdzie dziewczyny mogą grać w piłkę. Lubię ten sport. To fajna, zespołowa gra. Chciałabym kiedyś być zawodniczką jakiegoś zagranicznego klubu. Uczę się dobrze, mam czwórki i piątki, z zachowaniem też jest nieźle. A tak w ogóle nie daję się chłopakom - przedstawia się 10-letnia Ola Żmijewska. - Ja grałam z chłopcami, ale lepiej mi idzie z dziewczynami... W piłce widzę przyszłość, chciałabym trafić kiedyś do klubu za granicą. Uczę się średnio, a czasem nawet jestem grzeczna - z humorem mówi o sobie także 10-letnia Dominika Grabowska. Prażanki w ekstralidze Seniorki z zespołu MUKS Praga, czyli piłkarki od 16 lat wzwyż, właśnie odniosły kolejny sukces - pokonały zawodniczki z Tomaszowa Mazowieckiego i tym samym wygrały baraże o ekstraligę (najwyższą klasę w tej dyscyplinie). - W tej drużynie większość dziewcząt ma 16-18 lat, czyli to juniorki. Kilka sezonów temu mieliśmy już nasz zespół w najwyższej klasie rozgrywkowej - mówi Marek Anglart. Dziewczynki z rocznika 1997 wygrały mazowiecki turniej im. Marka Wielgusa i awansowały do finału ogólnopolskiego, w którym zagra 16 najlepszych drużyn w kraju. Za wygranie turnieju w Raszynie najlepszy zespół pojedzie na 10-dniowy obóz do Międzyrzecza Podlaskiego. Drużyna, która zwyciężyła w turnieju Wielgusa, wyjedzie z kolei do Błażejewka. Piłkarki z Pragi trenują dwa (młodsze piłkarki) lub trzy razy w tygodniu (starsze). Dziewczęta spotykają się na bocznej płycie Stadionu Dziesięciolecia, ale 15 sierpnia przeniosą się na boisko przy ul. Łabiszyńskiej. Treningi prowadzi w sumie pięć osób. - Kandydatek do naszego klubu szukamy, jeżdżąc na turnieje, a niektóre zgłaszają się do nas same - wyjaśnia Marek Anglart. Najlepsze w kraju W Warszawie są tylko trzy kluby piłki nożnej dla dziewcząt. Poza MUKS Praga taką szansę dają jeszcze także praska Błyskawica i SEMP z Ursynowa. MUKS Praga powstało w 2002 roku. Na początek w klubie było kilkanaście dziewczyn. Dzisiaj jest ich ponad 80, najwięcej od momentu powstania klubu. Obecnie jest jednym z najlepszych w kraju, jeżeli chodzi o rywalizację dziewcząt. W poprzednim sezonie zdobył mistrzostwo kraju w kategorii juniorek młodszych. Zespół do lat 19 wygrał z kolei halowe mistrzostwa Polski. Większymi sukcesami niż MUKS Praga w kraju mogą się pochwalić tylko zawodniczki z Medyka Konin. Kilkanaście dziewcząt z praskiego klubu gra w reprezentacjach Polski do lat 15, 17 i 19. Najlepsza z nich jest Małgorzata Lesińska z kadry do lat 17. Cezary Dąbrowski redakcja.warszawa@echomiasta.p