- Sąd wymierzył oskarżonemu karę łączną dożywotniego pozbawienia wolności z ograniczeniem skorzystania z warunkowego zwolnienia nie wcześniej niż po upływie 30 lat wykonywania orzeczonej kary - poinformował rzecznik prasowy ds. cywilnych Sądu Okręgowego w Gdańsku sędzia Łukasz Zioła. Proces Krzysztofa K. toczył się za zamkniętymi drzwiami. Z uwagi na wyłączenie jawności postępowania sądowego niejawne było też uzasadnienie wyroku. Zwłoki kobiety w jednym z mieszkań w bloku w Gdyni-Oksywiu znalazł 26 stycznia 2019 r. jej syn. Kobieta mieszkała sama. Rodzina ostatni kontakt miała z nią 23 stycznia 2019 r. Dzień później, jak wykazało śledztwo, staruszka zrobiła zakupy. Zbrodnia ze szczególnym okrucieństwem Prokuratura ustaliła, że do śmierci 91-latki doszło w wyniku zabójstwa, a sprawca, którym okazał się sąsiad starszej kobiety, działał ze szczególnym okrucieństwem z pobudek seksualnych. Sekcja zwłok wykazała, że bezpośrednią przyczyną zgonu było uduszenie. W trakcie śledztwa Krzysztof K. złożył wyjaśnienia, w których potwierdził, że zabił kobietę. Podczas przeszukania mieszkania mężczyzny ujawniono kilkanaście gramów amfetaminy.