- Liczyłem ,że sobotni mecz i jego wynik będzie wyglądał zupełnie inaczej - opisuje szkoleniowiec ekipy z Tarnobrzega, Bogdan Pamuła. - W końcówce drugiej kwarty popełniliśmy zbyt proste błędy i z niewielkiej przewagi 2 punktów nagle Poloniści zrobili 10. Sytuacja ta wprowadziła sporą nerwowość w naszą grę. Próbowaliśmy jeszcze ją uspokoić, ale proste błędy w organizacji i nieudolność współpracy małych graczy z dużymi w obronie pozwoliły Polonistom powiększyć przewagę, która odbiła się na końcowym wyniku - mówi trener Siarki. W jego zespole przed przerwą bardzo dobrze spisywali się Rafał Rajewicz i Stefan Błaszkowski. Dzięki ich skuteczności siarka trzymała dystans do rywala. - Myślę, że wcale nie byliśmy dużo gorsi od Polonii. W pierwszej połowie graliśmy jak równy z równym. Zawaliliśmy jednak trzecią kwartę i to odbiło się na wyniku. Ogromna szkoda. Na pewno będziemy walczyć w następnych meczach - podkreśla w opublikowanym na oficjalnej stronie PLK, Rafał Rajewicz. Po porażce w stolicy szanse za utrzymanie siarkowców zmalały niemal do zera (chyba że władze PLK zatwierdzą po sezonie projekt, zamknięcia ligi). - Na pewno trudno będzie mi zmotywować zespół do dalszej gry, ale musimy zachować jakość gry przed własną publicznością i sprawić, aby widziała grających ludzi na parkiecie, a nie tylko odbywających spotkania - mówił na pomeczowej konferencji prasowej w Warszawie, trener Siarki, Bogdan Pamuła. Bardzo dobre nastroje natomiast panowały w ekipie gospodarzy. - Cieszymy się ogromnie z tego meczu - mówi trener Poloni, Wojciech Kamiński i dodaje. - Mogę spokojnie już powiedzieć, że wywalczyliśmy utrzymanie w lidze. To był nasz podstawowy cel na ten sezon. Teraz możemy liczyć na coś więcej. Postaramy się w trzech ostatnich meczach zagrać jak najlepiej. Przed sezonem nikt się nie spodziewał, że możemy grać o play-offy. Na początku wszyscy się z nas śmiali, ale udało nam się walczyć, a i ostatniego słowa jeszcze nie powiedzieliśmy - kończy szkoleniowiec zespołu z Warszawy. Polonia Warszawa - Siarka Tarnobrzeg 86:61 (20:14, 16:12, 30:15, 20:20) Polonia: Hinson 20 (2x3), Nana 15, Łączyński 6 (2x3), Wichniarz 10 (2x3), Easley 17 oraz Palmer 8, Czujkowski 7 (1x3), Nowakowski 3, Krajewski 0. Siarka: Deloach 18 (1x3), Pringle 11 (2x3), Wall 10 (2x3), Rajewicz 9, Truscott 4 oraz Blaszczynski 6, Taylor 3 (1x3), Pisarczyk 0. Sędziowali Grzegorz Ziemblicki, Dariusz Szczerba i Marcin Koralewski. Widzów 1100. Wyniki innych meczów: Energa Czarni Słupsk - Trefl Sopot 79:94 (14:26, 9:24, 26:24, 30:20), Anwil Włocławek - PBG Basket Poznań 75:63 (15:20, 28:13, 11:16, 21:14), Kotwica Kołobrzeg - Asseco Prokom Gdynia 76:92 (28:19, 16:24, 20:22, 12:27). 1. Czarni 19 31 1559-1498 2. Prokom 17 30 1347-1213 3. Trefl 19 30 1487-1394 4. Turów 17 29 1387-1308 5. Anwil 19 29 1496-1428 6. Polpharma 18 28 1453-1394 7. Polonia 19 28 1365-1418 8. Basket 19 27 1436-1467 9. Zastal 18 26 1355-1402 10. Kotwica 18 24 1439-1487 11. Koszalin 16 23 1309-137 12. Siarka 19 22 1359-1606 Mecze w następnej kolejce (12.03.): Siarka Tarnobrzeg - PGE Turów Zgorzelec (godz. 19)m PBG Basket Poznań - Polonia Warszawa, Polpharma Starogard Gd. - Kotwica Kołobrzeg , Trefl Sopot - Anwil Włocławek; (13.03.): Zastal Zielona Góra - AZS Koszalin, Energa Czarni Słupsk - Asseco Prokom Gdynia. rm