Hokeiści Mistrzów Polski na każdym kroku deklarują chęć zakończenia sezonu zasadniczego na fotelu lidera. I są na jak najlepszej drodze. Podopieczni trenera Rudolfa Rohačka mają bowiem aż dziesięć punktów przewagi nad drugim GKS-em Tychy. Do końca sezonu zasadniczego pozostały jeszcze cztery spotkania, a więc maksymalnie dwanaście punktów do zdobycia. Innymi słowy tyszanie musieliby wygrać wszystkie mecze, przy założeniu, że "Pasy" zdobędą zaledwie dwa oczka. Mistrzowie Polski pierwsze miejsce mogą sobie zapewnić już dziś. Wystarczy, że wygrają z GKS-em (w regulaminowym czasie, po dogrywce, bądź po rzutach karnych). Ale ich ewentualne zwycięstwo będzie miało również inny wydźwięk. - Nie mamy już szans na bonus, ale zwycięstwo może dać którejś z drużyn psychologiczną przewagę przed play-offami - uważa Michał Radwański. Comarch Cracovia w dalszym ciągu zagra bez kontuzjowanych: Damiana Słabonia i Jarosława Kłysa. Pod znakiem zapytania stoi również występ Grzegorza Pasiuta. - Bierze go jakaś choroba. Zobaczymy, jak się będzie czuł w ciągu dnia - wyjaśnia Andrzej Pasiut, drugi trener "Pasów". Bilety na ten mecz można kupić w Sklepie Kibica (ul. Wielicka 101) w godzinach 10-18. Wejściówki dostępne będą również w kasach przy lodowisku już na półtorej godziny przed spotkaniem. Ceny biletów: 10 zł - bilet normalny. Dzieci do lat 12 są uprawnione do bezpłatnego wejścia na mecz (pod warunkiem przyjścia z dorosłym opiekunem). Wszystkie kobiety organizatorzy zapraszają za symboliczną złotówkę. Spotkanie Comarch Cracovia - GKS Tychy rozpocznie się we wtorek, 2 lutego, o godzinie 18.00. Relację live z tego wydarzenia zobaczyć będzie można na oficjalnej stronie MKS Cracovia SSA. DG Informacja pochodzi z oficjalnej strony MKS Cracovia SSA.