Mistrzowie Polski triumfowali na wyjeździe nad Kotwicą Kołobrzeg 89:67 (25:19, 23:16, 28:11, 13:21). KOTWICA: Bigus 16, Daniels 12, Machowski 8 (1), Snow 9, Mrożek 1 oraz Szalay 10, Cielebąk 4, Bree 3 (1), Barrett 2, Rduch 2, Fabiańczyk 0, Bręk 0. PROKOM TREFL: Slanina 18 (2), Milicić 16 (2), Stanojević 10, Roszyk 8 (1), Masiulis 4 oraz Harissis 19 (4), Dylewicz 10 (1), Łapeta 4, Van den Spiegel 0. Przed rokiem sopocianie sensacyjnie przegrali w Kołobrzegu 78:79. W tym sezonie męczyli się już nieopodal, wygrywając w Koszalinie po dogrywce. Pamiętając o tym i studiując skład mistrzów na niedzielny mecz, można było mieć obawy. Bo brakowało nie tylko Dajuana Wagnera, który najwyraźniej z USA nie ma zamiaru wracać, ale również jego rodaka, Mustafu Shakura, który na Eurolidze w Hiszpanii nabawił się kontuzji mięśni grzbietu. Na ławce rezerwowych zaś miejsca zajęli: Milan Gurovic (objawy grypy żołądkowej) i Thomas Van Den Spiegel (uraz stopy). Co prawda belgijski center na parkiet wyszedł, ale zaliczył jedynie... 25 sekund. Ale najwyraźniej kłopoty hartują podopiecznych Tomasa Pacesasa, albo niektórzy zawodnicy już zrozumieli, że w Sopocie nie da się jedynie chodzić do kasy nic w zamian nie dając. Znamienne, że najbardziej wartościowym graczem przyjezdnym w tym spotkaniu był... Christos Harissis. Grecki rozgrywający, który współpracę z litewskim szkoleniowcem rozpoczął od utarczki słownej i kilkudniowego zawieszenia, w Kołobrzegu zdobył 19 punktów, przy 100-procentowej skuteczności w rzutach za dwa i 80-procentowej za trzy! Pozostałe wyniki 12. kolejki: Energa Czarni Słupsk - Polpak Świecie 76:65 (19:20, 26:19, 14:15, 17:11), SPEC Polonia Warszawa - Bank BPS Basket Kwidzyn 78:80 (16:17, 11:21, 32:23, 19:19), Atlas Stal Ostrów - PGE Turów Zgorzelec 94:101 po dogrywce (23:19, 18:20, 27:28, 20:21, 6:13), Polpharma Starogard Gdański - Anwil Włocławek 71:73 (19:17, 14:19, 15:16, 23:21), Górnik Wałbrzych - AZS Koszalin 89:83 (17:20, 12:19, 26:18, 15:13, 8:8, 11:15). Autor: jag