- W Bydgoszczy wszystko dopięte jest na ostatni guzik - powiedział wizytując halę "Łuczniczka", w której we wrześniu zagrają najlepsi koszykarze Starego Kontynentu, prezes Polskiego Związku Koszykówki Roman Ludwiczuk. - Wszystkie niezbędne certyfikaty i atesty są już zaakceptowane przez Europejską Federację Koszykówki. Trwają szkolenia wolontariuszy. Jeśli byłaby taka potrzeba, to mecze w Bydgoszczy mogłyby się odbyć już za dwa tygodnie - dodał. - Zmierzamy do mistrzostw wielkimi krokami - dodał prezydent Bydgoszczy Konstanty Dombrowicz. - Mieszkańcy Bydgoszczy i naszego regionu po raz kolejny będą mieli okazję obejrzeć doskonałe widowisko sportowe z udziałem najlepszych sportowców. Jak podkreślił zastępca prezydenta Bydgoszczy Maciej Grześkowiak, już w maju rozpocznie się akcja promocyjna Mistrzostw Europy w Koszykówce Mężczyzn. - 21 maja do Bydgoszczy przyjadą przedstawiciele federacji państw, których reprezentacje zagrają w naszym mieście - powiedział. Być może w czerwcu miasta-organizatorów odwiedzi polski jedynak w NBA Marcin Gortat. Na pewno 10 czerwca w siedmiu polskich miastach, które będą gościły koszykarzy, odbędzie się bicie rekordu Guinessa w odbijaniu piłki koszykowej. Kibicom, którzy chcieliby "na żywo" obejrzeć wrześniowe mecze EuroBasketu, przypominamy, że od 17 kwietnia można kupować w internecie bilety na mecze mistrzostw. - Zainteresowanie jest ogromne, przez pierwsze pięć dni sprzedaliśmy ponad 16 tys. wejściówek - powiedział Roman Ludwiczuk. Prezes PZKosz, po rozmowach z prezydentem Bydgoszczy, zdecydował o złożeniu miastu propozycji organizacji nad Brdą jednej z rund Mistrzostw Europy w Koszykówce Kobiet w 2011 roku. Informacja pochodzi z oficjalnej strony UM Bydgoszcz.