W akcji uczestniczyła głównie młodzież, ale byli też kilkulatkowie pod opieką rodziców, nie brakowało seniorów. Na wszystkich uczestników przejazdu już na starcie czekały kamizelki odblaskowe oraz gwizdki. Tak wyposażony - kolorowy i głośny peleton wyruszył z ulicy Prostej. Rowerzystów poprowadzili Zenon Odya, prezydent Tczewa i jego zastępca - Zenon Drewa. Trasa wiodła ścieżką wzdłuż Kanału Młyńskiego, ul. Łąkową, ul. 1 Maja, ul. Obr. Westerplatte, ul. J. Dąbrowskiego, ul. Krótką, pl. Hallera, ul. Wyszyńskiego, ul. Łazienną, ul. Kościuszki, ul. Ogrodową, rondem na pl. Piłsudskiego, ul. 30 Stycznia, Parkiem Miejskiim, ul. Kołłątaja, ul. Nad Wisłą, Jana z Kolna. Dodatkową atrakcją był przejazd Mostem Tczewskim. Meta przejazdu znajdowała się na bulwarze nad Wisłą. Na całej trasie rowerzystom asystowała policja. Na bulwarze czekały kolejne atrakcje - konkursy (oczywiście z nagrodami) , podczas których można się było popisać wiedzą o Tczewie oraz konkurs na najciekawiej udekorowany rower. Wykonane zostało także wspólne zdjęcie rowerzystów. Niektórym, do zdjęcia, udało się unieść rowery w górę, ale wymagało to nie lada wysiłku. Przejazd rowerowy związany z "Europejskim dniem bez samochodu" zorganizowany został w Tczewie po raz drugi. W ubiegłym roku uczestniczyło w nim ok. 250 osób. Poprzez takie imprezy samorząd miasta chce zachęcić mieszkańców do korzystania z rowerów, zwłaszcza, że ten środek transportu okazuje się najszybszy na zatłoczonych ulicach miasta. Tczew przygotowuje się do wprowadzenia pilotażowego projektu miejskich wypożyczalni rowerów. W mieście i powiecie powstaje też coraz więcej tras rowerowych. Na kolejny przejazd rowerem zapraszamy za rok... Wiadomość pochodzi z oficjalnej strony miasta Tczew.