Jagiołka pokonała reprezentującą Niemcy Dejanę Raickovic 6:2, 6:4, natomiast Brózda wygrała z inną Polką Natalią Kozel 6:1, 6:2. Jedynie nierozstawiona w eliminacjach Veronika Domagała musiała dwukrotnie zwyciężyć, by wystartować w głównych zawodach. W decydującym meczu pokonała Ukrainkę Katerinę Awdijenko 0:6, 6:3, 7:5. Trzy polskie kwalifikantki dołączą do sześciu innych naszych reprezentantek, które od wtorku rozpoczynają rywalizację w turnieju głównym. Dzięki aktualnemu rankingowi prawo startu w turnieju zapewniły sobie Katarzyna Piter, która po zwycięstwie w Warszawie nad Martą Domachowską awansowała na 269 pozycję rankingu WTA i w Szczecinie jest rozstawiona z numerem czwartym. Drugą Polką, która miała pewny start w turnieju głównym jest 309 w klasyfikacji Karolina Kosińska. Ponadto cztery nasze reprezentantki dostały od organizatorów dzikie karty. Są to: Barbara Sobaszkiewicz, Paula Kania, Katarzyna Kawa i Magda Linette. Z jedynką w Szczecinie zagra Ukrainka Irina Buryaczok, z dwójką Niemka Sarah Gronert, a z trójką Czeszka Petra Cetkovska. Przed rokiem w Szczecin Open tiriumfowała Niemka Stephanie Gehrlein, a dwa lata temu Czeszka Barbora Zahlavova-Strycova. Turniej główny rozpocznie się we wtorek, finał w niedzielę.