Według Niedźwiedzkiej aresztowany mężczyzna przyznał się do 21 kradzieży paliwa na stacjach w całej Polsce. - Mężczyzna działał zawsze tak samo: miał w bagażniku dwie beczki po 30 litrów i napełniał je paliwem, a następnie nie płacąc odjeżdżał. Trudno było ustalić tożsamość złodzieja, gdyż za każdym razem poruszał się autem na skradzionych tablicach rejestracyjnych - powiedziała Niedźwiedzka. W czasie zatrzymania w aucie Pawła K. policjanci zabezpieczyli skradzione tablice rejestracyjne. Aresztowanemu grozi kara do 5 lat wiezienia.