Do zdarzenia doszło we wtorek 4 stycznia około godz. 19:45. Na nagraniu z Rudzienic Suskich widzimy, jak do przejazdu kolejowego zbliża się samochód z włączonym kierunkowskazem. Kierująca nim zwalnia tuż przed torami, a chwilę później wjeżdża na nie. Pojazd utyka na szynach. Z auta wysiada jedna osoba, a za chwilę przybiega do niej kolejne - przypadkowi świadkowie, którzy w tamtej chwili przejeżdżali przez Rudzienice. Kamery uchwyciły, jak jeden ze zgromadzonych prawdopodobnie gdzieś dzwoni. Później kilka osób krąży wokół samochodu i się naradza. Wtedy zamykają się szlabany, co oznacza, że po kolejowym szlaku zaraz przejedzie pociąg. Ludzie przed tym, jak uciekli z szyn, przez chwilę machali. Niebawem w auto uderza rozpędzony skład PKP Intercity. Krok od tragedii w Rudzienicach Suskich. PKP PLK: Nie skorzystano z żółtej naklejki "Nikt nie został poszkodowany, jednak zdarzenie spowodowało czterogodzinną przerwę w ruchu pociągów na linii Olsztyn - Iława" - przekazały PKP Polskie Linie Kolejowe, zarządca infrastruktury. Jak dodały, w tym przypadku "zabrakło właściwego zachowania", czyli skorzystania z żółtej naklejki PLK. Umieszczana jest np. na tyle krzyża św. Andrzeja - znaku drogowego informującego o przejeździe kolejowym czy na podstawie rogatki. Na naklejce znajdziemy numer przejazdu kolejowego, precyzyjnie określający jego położenie, a także numer alarmowy (112). Wydrukowany jest również numer do służb technicznych PKP PLK, pod którym można zgłaszać nieprawidłowości i awarie niezagrażające życiu. "Dzięki specjalnemu, szybkiemu łączu możliwe jest wstrzymanie ruchu pociągów na linii kolejowej i wezwanie pomocy lub ograniczenie prędkości jazdy składów, aby zapewnić bezpieczeństwo pasażerom i korzystającym z przejazdów" - wyjaśniły PKP PLK.