- Fiat 126 p, którym kierował, tej samej nocy został skradziony w Giżycku - poinformowała rzecznik prasowa warmińsko-mazurskiej policji Anna Fic. Anna Fic dodała, że prawdopodobną przyczyną wypadku była zbyt szybka jazda - kierowca "malucha" najprawdopodobniej stracił panowanie nad autem. - Gdy funkcjonariusze sprawdzili informacje związane z kierowcą i autem okazało się, że "maluch" tej samej nocy został skradziony w Giżycku. Będziemy wyjaśniać zarówno okoliczności kradzieży auta, jak i wypadku - dodała Fic