Inwestycję finansować będą w równych częściach (po 210 tys. zł) powiat olsztyński, bo rondo powstanie na drogach należących do powiatu, miasto Olsztyn - mieszkańcami peryferyjnych osiedli są ludzie pracujący w Olsztynie i podolsztyńska gmina Stawiguda, której mieszkańcom nowy węzeł ułatwi dojazd do Olsztyna i pozwoli na korzystanie z komunikacji publicznej. Pozostałe pieniądze na budowę tj. niemal 1,5 mln zł będą pochodziły z Unii Europejskiej (z Regionalnego Programu Operacyjnego "Warmia i Mazury 2007-2013"). Rondo ma być gotowe w 2013 roku. Starosta olsztyński Mirosław Pampuch uważa, że zbudowanie ronda "ukazuje praktyczny wymiar powstania aglomeracji olsztyńskiej". - Mieszkańcy Olsztyna chętnie osiedlają się na terenie powiatu olsztyńskiego. Jednak sam fakt zamieszkania nie jest równoznaczny z zerwaniem więzów zawodowych, czy z usługami, które świadczy miasto na rzecz mieszkańców. Funkcje powiatu, gmin i miasta wzajemnie się przeplatają. Dlatego, aby zoptymalizować wydawanie środków publicznych, warto współpracować - powiedział starosta i dodał, że dzięki inwestycji ok. 2 tys osób mieszkających na osiedlu Zacisze będzie mogło korzystać w pełni z usług komunikacji miejskiej. Teraz jest to niemożliwe - brak infrastruktury sprawia, że autobusy nie mogą dojechać na te osiedla. Przewoźnicy wysyłają tam kilkunastoosobowe busy. W Olsztynie od dawna toczy się dyskusja dotycząca tego, że na granicy gmin Olsztyn i Stawiguda powstały osiedla, ale bez niezbędnej infrastruktury, m.in. odpowiednio szerokich dróg, skrzyżowań, chodników, czy ulicznego oświetlenia. O te "dobra" upominają się systematycznie mieszkańcy peryferyjnie położonych bloków.