- Kobieta połknęła bransoletkę, gdy zatrzymywali ją policjanci. Zrobiła to, by pozbyć się dowodów i uniknąć odpowiedzialności, dlatego poddano ją prześwietleniu - poinformowała Mariola Plichta z zespołu prasowego warmińsko-mazurskiej policji. Złodziejkę zatrzymali jubilerzy i wezwali na miejsce policję. Funkcjonariusze zorientowali się, że złodziejka połknęła łup, gdy podczas przeszukania nie znaleźli biżuterii, która zniknęła z jubilerskiej lady. Policjanci przedstawili kobiecie także zarzuty dotyczące kradzieży biżuterii z 2010 roku. - Kobieta przyznała się również do kilku innych przestępstw. Trwa weryfikowanie jej zeznań i ustalanie innych pokrzywdzonych - dodała Plichta. Zatrzymanej kobiecie grozi do 5 lat więzienia.