Źródełko, mały żółty sklepik przy al. Wojska Polskiego, to chyba najbardziej znany w mieście kiosk z piwem. To nie była zwykła budka z piwem czy miejsce schadzek podejrzanych podpitych typków z okolicy. W piątek Jurandowe Źródełko czynne było ostatni raz. Nic w tym dziwnego. Browar nie produkuje piwa od kilku miesięcy, a w magazynie jurandowe piwo musiało się kiedyś skończyć - czytamy w "Gazecie Wyborczej". Browar Jurand warzył piwo od prawie 130 lat. Jeden z jego produktów - czarne piwo Heban - jeszcze dwa lata temu zdobył złoty medal konkursu "Europejska gwiazda piwna" Związku Prywatnych Browarów w Niemczech. Piwo z "Juranda" oprócz Polaków popijali też Amerykanie, Niemcy i Rosjanie. W kwietniu 2007 roku browar skończył produkcję. W miejscu browaru mają powstać budynki mieszkalne.