W ramach rządowego programu "Biblioteka +" wypożyczalnie ze wsi i miasteczek do 15 tys. mieszkańców mogą otrzymać pomoc w budowie nowych bibliotek czy filii lub przy remontach już istniejących obiektów. W woj. warmińsko-mazurskim kryteria przystąpienia do programu spełniają 103 biblioteki. Ci, którzy zdecydują się na udział w projekcie, dostaną 40-proc. wsparcie finansowe z ministerstwa kultury, 30 proc. da im samorząd województwa, a pozostałą część - samorząd lokalny. - Chcemy przekonać wszystkich samorządowców, że biblioteka to nie jest balast dla budżetu gminy, tylko jest to fajne miejsce, centrum dostępu do wiedzy i kultury dla lokalnej społeczności - mówił Gauden i przedstawiał bibliotekarzom slajdy pokazujące, jak najbardziej zaniedbane lokalne biblioteki mogą zmienić się w nowoczesne centra kultury. Reżyserka Dorota Kędzierzawska przekonywała bibliotekarzy, że małe centra kultury w niewielkich miejscowościach są potrzebne, że "w ludziach jest potrzeba rozmowy o kulturze wyższej". Deklarowała, że jeśli bibliotekarze wyrażą taką wolę, przyjedzie do ich bibliotek z pokazami filmów. - Sporo jeżdżę po Polsce z pokazami i wiem, że wszystko zależy od ludzi, od ich chęci, woli, ambicji - mówiła Kędzierzawska. Uczestniczący w inauguracji programu "Biblioteka+" bibliotekarze w rozmowach przyznawali, że program jest dla nich interesujący, podkreślali, że "po orlikach nadszedł czas na kulturę i to bardzo dobrze". Dyrektorka biblioteki w Janowcu pod Szczytnem przyznała, że ona po rządowe pieniądze na remont biblioteki już sięgnęła - w ramach innego programu - i że była to dla niej "jedyna i wyjątkowa szansa na porządny remont". W ramach programu "Biblioteka+" w ciągu 5 lat rząd rozdysponuje w sumie 150 mln zł.