Jakub W. złożył wniosek w sprawie ułaskawienia do Sądu Okręgowego w Olsztynie. Wniosek zostanie rozpatrzony na posiedzeniu 17 marca - dowiedziała się PAP w SO w Olsztynie. Rzecznik prasowy sądu Waldemar Pałka powiedział, że sąd zdecyduje wówczas, czy nadać bieg sprawie. - Skazani kierują różne wnioski. Niewykluczone, że po nagłośnieniu przez media sprawy ułaskawienia braci W. z Włodowa, skazany doszedł do wniosku, że prezydent też może go ułaskawić - podkreślił sędzia Pałka. Wyjaśnił, że procedura w sprawie o ułaskawienie wymaga wydania opinii przez sąd pierwszej, a potem sąd drugiej instancji (jeśli rozpatrywał sprawę). Następnie akta są kierowane do Ministerstwa Sprawiedliwości, by opinię wydał także prokurator generalny. Wówczas całość dokumentacji przekazana jest do Kancelarii Prezydenta. Sędzia Pałka wyjaśnił, że jeśli sąd okręgowy w Olsztynie oddali wniosek, to tym samym zakończy rozpatrywanie sprawy. Jakub W. złożył także wniosek o kasację wyroku. Akta sprawy znajdują się w Sądzie Najwyższym. Pastor z parafii ewangelickiej w Kętrzynie Paweł Hause, do której należy Jakub W., powiedział, że jest zaskoczony informacją o wniosku o ułaskawienie. - Nie wiem, co powiedzieć, choć staram się go zrozumieć. Każdy skazany pewnie szuka rozwiązania i chce opuścić zakład karny - powiedział pastor, który zeznawał w procesie jako świadek. MŁODOCIANI PRZESTĘPCY CZY OFIARY PATOLOGII? DOŁĄCZ DO DYSKUSJI NA FORUM! Sąd Apelacyjny w Białymstoku utrzymał w czerwcu ubiegłego roku karę 25 lat więzienia dla 19-letniego wówczas Jakuba W. Białostocki sąd uchylił jednak zastosowane przez sąd pierwszej instancji środki karne (w tym podanie wyroku do publicznej wiadomości w Kętrzynie), a także orzeczenie o możliwości ubiegania się przez skazanego o przedterminowe warunkowe zwolnienie dopiero po 23 latach więzienia. Oznacza to, że będzie on mógł ubiegać się o wcześniejsze zwolnienie na zwykłych warunkach, czyli po odbyciu kary 15 lat więzienia. Wyrok jest prawomocny. 15-latka została uduszona w lipcu 2008 roku. Była z Jakubem W. w ciąży. Motywem zabójstwa było to, że nie chciała dokonać aborcji, do czego chłopak ją namawiał. 25 lat więzienia to kara łączna dla Jakuba W. nie tylko za zabójstwo, ale także za inne czyny, m.in. za współżycie z nieletnią i zbezczeszczenie jej zwłok.