Silnik zawiódł prawdopodobnie na ostatniej prostej do lotniska - tak twierdzą piloci. Samolot nie doleciał do pasa i uderzył w drzewa. Wcześniej antonow wyniósł w powietrze dziesięciu spadochroniarzy, którzy bezpiecznie oddali skoki. Dziś przed południem na miejscu wypadku pojawi się komisja ds. wypadków lotniczych, która ma zbadać wrak. Piotr Bułakowski